Czym zainteresować dziecko w trakcie podróży?

Niektóre pociechy zasypiają w trakcie drogi. Czasami jednak podróż bywa zbyt długa albo nużąca dla malucha, dlatego warto umilić mu czas. Jak to zrobić? Wyjaśnia dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięca, oraz dr Witold Klemarczyk, pediatra i gastroenterolog.

Wspólny wyjazd z dzieckiem może być wspaniałą i ekscytującą przygodą. Aby tak było, trzeba odpowiednio się przygotować. Zanim wyruszymy, przygotujmy zestaw najważniejszych rzeczy, które będą potrzebne dziecku w czasie drogi. Oprócz jedzenia i picia powinny to być ulubione zabawki malucha, które umilą mu podróż. Oczywiście wszystko zależy od wieku – może to być smoczek uspokajający, książeczki z obrazkami czy gadżety interaktywne. W czasie jazdy wielu rodziców pozwala dzieciom również oglądać bajki na tablecie.

W pierwszym roku życia maluchy nie mają jeszcze dobrze wykształconego błędnika, dlatego patrzenie na ekran może nasilać objawy choroby lokomocyjnej. Pojawiają się zawroty głowy, apatia, a nawet wymioty. Co ciekawe, dzieci chorują nie tylko podczas jazdy samochodem, ale też w czasie rejsu statkiem czy w trakcie lotu samolotem. Dolegliwości najsilniejsze są zwykle podczas startu i lądowania.

Choroba lokomocyjna to problem wieku nie tylko dziecięcego. Polega na tym, że nasz organizm nie radzi sobie z zebraniem w jedną całość bodźców z różnych narządów, np. dotyku, równowagi (błędnik) czy wzroku.

dr Witold Klemarczyk pediatra i gastroenterolog z Instytutu Matki i Dziecka.

Dzieci są bardzo ciekawe świata. W trakcie jazdy na możemy opowiadać im o tym, co dzieje się za oknem pojazdu. Najlepiej siedzieć obok nich na tylnym siedzeniu i w razie czego służyć wsparciem. Zdaniem dr Aleksandry Piotrowskiej alternatywą dla elektronicznych tabletów mogą być interaktywne zabawki lub przytulanki, które można trzymać w ręku.

Ciekawym rozwiązaniem mogą być zabawki naśladujące prawdziwe urządzenia, np. Tablet Malucha czy Smartwatch szczeniaczka marki Fisher-Price®. Mają mnóstwo podświetlanych elementów i uczą przez zabawę. Maluchom spodoba się też Uczący smartfonik Szczeniaczka, który odzwierciedla prawdziwe dźwięki z telefonu. Ma 4 "aplikacje", kolorowe światełka, muzyczną playlistę i 8 emotek do rozpoznawania emocji.

Każda podróż odbywa się na siedząco, dlatego warto zadbać o to, by dziecko się nie nudziło. Idealną pomocą może okazać się Szczeniaczek Uczniaczek, jak też Siostrzyczka Szczeniaczka – w czasie drogi świetnie się sprawdzają dzięki mnogości edukacyjnych zabaw, które animują malucha i wciągają w interakcję. Każda z tych zabawek wyposażona jest w technologię 3 Poziomy Nauki. Na pierwszym poziomie maluch poznaje m.in. nazwy części ciała (uszko, łapki, serduszko), na kolejnym uczy się wspólnie z maskotką liczenia i znajdowania kolorów, aż wreszcie śpiewa piosenki ze Szczeniaczkiem. Tak zaangażowana pociecha będzie szczęśliwa i nawet nie zorientuje się, jak szybko minęła podróż.

Zabawki Fisher-Price znajdziesz w sklepach stacjonarnych Smyk lub na www.smyk.com